Dziwański Stanisław (1897–1982)

Urodził się 13 XI 1897 r. w Lgowie (w powiecie jarocińskim). Był synem Wojciecha (robotnika) i Wiktorii z d. Sobieraj. Ukończył sześcioklasową szkołę powszechną.

Podczas I wojny światowej został powołany do armii pruskiej. Został lekko ranny (lista strat Prusy nr 1124 z 27 IV 1918). Według jego wspomnień walczył między innymi pod Verdun.

Od stycznia 1919 r. walczył ochotniczo w Powstaniu Wielkopolskim. Brał udział w walkach z bronią w ręku w Jarocinie, pod Zdunami, pod Piłą, w Margoninie, Wyrzysku, Nakle i Bydgoszczy. Po sformowaniu wojsk wielkopolskich był żołnierzem 8. Pułku Strzelców Wielkopolskich, przemianowanego następnie na 62. Pułku Piechoty. Dosłużył się stopnia kaprala.

Masztalerze Państwowego Stada Ogierów w Sierakowie. Zbiory Witolda Borowskiego.

Po demobilizacji przeprowadził się do Sierakowa, gdzie od 15 IV 1923 r. podjął pracę w PSO Sieraków jako masztalerz. Tutaj poznał swoją przyszłą żonę. Mieszkał przy ul. Stadnina 2. Był członkiem Ogólnego Związku Podoficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej (legitymacja wydana 27 III 1936). Ostatnim przydziałem wojskowym Stanisława Dziwańskiego przed wrześniem 1939 r. był 62. Pułk Piechoty i 15. Pułk Ułanów, gdzie został podoficerem prowiantowym.

Stanisław Dziwański na koniu. Zbiory Witolda Borowskiego.

Krótko przed wybuchem II wojny światowej władze polskie nakazały ewakuację sierakowskiego PSO do Państwowego Stada Ogierów w Białce (k. Krasnegostawu), w której Stanisław Dziwański uczestniczył, zabierając z sobą całą rodzinę. Po wkroczeniu wojsk sowieckich na wschodnie ziemie Polski Dziwańscy znaleźli się w strefie okupowanej przez sowietów. Rosjanie zarekwirowali większość ogierów. W tradycji rodzinnej przekazywana jest opowieść, jak to Stanisław próbował bronić powierzone jego opiece ogiery przed Rosjanami, ulegając nie tyle pod groźbą śmierci, ile po namowach swojej żony. Skapitulował, oddając sowietom broń. W konsekwencji umowy sowiecko-niemieckiej, podobnie jak inni obywatele polscy zamieszkujący przed wojną „Kraj Warty”, Dziwańscy powrócili na początku grudnia 1939 r. do Sierakowa.

Stanisław Dziwański w niemieckim mundurze masztalerza Stada Ogierów w Sierakowie.

Osobisty status Stanisława był dość zagmatwany. Z jego legitymacji byłego jeńca wojennego wynika, że kapral – jeniec POW Lubeka został oddelegowany do pracy w Sierakowie jako masztalerz. Legitymował się wtedy legitymacją służbową nr 5 wydaną dnia 25 IX 1940 r., przez niemieckiego komendanta Stadniny w Sierakowie. Przez całą okupację pracował w Stadzie Ogierów zarządzanym wówczas przez niemieckiego majora von Sydow.

Stanisław Dziwański prezentuje konia. Zbiory Witolda Borowskiego.

W styczniu 1945 r. uczestniczył w kolejnej ewakuacji ogierów, tym razem nakazanej przez władze niemieckie, do Traventahl (powiat Bad Segeberg, Schleswig Holstein). Okoliczności jego uczestnictwa w tych dramatycznych wydarzeniach nie są znane. Wiadomo, że w ewakuacji uczestniczył również jego syn Zenon. Ten wrócił drogą morską dopiero w 1946 r. wraz z końmi, którymi przez prawie dwa lata się opiekował. Stanisław, wróciwszy do rodziny i do koni, kontynuował pracę w Państwowym Stadzie Ogierów w Sierakowie.

Stanisław Dziwański z kolegami przy sianokosach w Państwowym Stadzie Ogierów w Sierakowie. Zbiory Witolda Borowskiego.

Z czasem awansował na stanowisko podkoniuszego. Jego praca nie należała do łatwych. Najtrudniejsza była coroczna rozłąka z rodziną. Było to związane z tym, że co roku masztalerze wyjeżdżali z ogierami na punkty rozpłodowe, gdzie przebywali kilka miesięcy. Jednym z takich punktów była Oleśnica, skąd zachowały się jego zdjęcia z rodziną kierownika gorzelni, u której prawdopodobnie mieszkał. Poza codziennymi obowiązkami w pracy uczył młodzież jazdy konnej oraz sportowo powoził zaprzęgami konnymi.

Stanisław Dziwański powozi zaprzęgiem sześciokonnym w Państwowym Stadzie Ogierów w Sierakowie. Zbiory Witolda Borowskiego.

W powożeniu odnosił sukcesy sportowe. Na pokazie z okazji 125-lecia Stada 19 IX 1954 r. zajął III miejsce w powożeniu zaprzęgiem sześciokonnym. Po 40 latach pracy w PSO Sieraków, 1 VIII 1963 r. przeszedł na zasłużoną emeryturę.

Później pracował jeszcze w PSO Sieraków w niepełnym wymiarze godzin (od 1 III 1965 r. do 28II 1973 r.) Należał do ZBoWiD, koło w Sierakowie. Nie udało się ustalić, czy otrzymał jakieś odznaczenia. Zmarł 6 I 1982 r. w Poznaniu i został pochowany na cmentarzu na Górczynie.

Stanisław Dziwański ze studentami w Państwowym Stadzie Ogierów w Sierakowie. Zbiory Witolda Borowskiego.

Żonaty (ślub 6 X 1926 w Sierakowie) z Teofilą z d. Nowak – krawcową (ur. 13 IV 1899 w Sierakowie, córką komornika miejskiego Andrzeja Nowaka i Elżbiety z d. Błoch). Małżonkowie mieli trójkę dzieci: Joannę (ur. 1927), Zenona (ur. 1927) i Mieczysława (ur. 1930).

Stanisław Dziwański

Źródła: APP, zesp. 773, sygn. 73, s. 15; USC Sieraków, akt ślubu 24/1926; Arkusz ewidencyjny członka ZBoWiD podpisany 8 I 1959; zdjęcia, dokumenty i informacje od wnuka Andrzeja Grześkowiaka; materiały przekazane przez Jarosława Łożyńskiego z archiwum SZH; „Sierakowskie Zeszyty Historyczne”, marzec 2009, nr 3, s. 122, poz. 5;

Do nabycia www.expansa.pl

Witold Borowski, Roman Chalasz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

13 + 14 =