Urodził się 29 V 1887 r. w Mnichach w powiecie międzychodzkim. Był synem Hieronima i Zuzanny Marii z d. Girus. Ukończył 5 klas szkoły ludowej.
W Powstaniu Wielkopolskim od początku stycznia 1919 roku walczył jako ochotnik w stopniu szeregowego między innymi pod Łomnicą. Był żołnierzem 7. Pułku Strzelców Wielkopolskich. W bardzo wielu źródłach podawana jest nieprawdziwa informacja jakoby poległ 9 II 1919 pod Łomnicą i został pochowany w zbiorowej mogile na cmentarzu w Łomnicy. W okresie międzywojennym mieszkał w Gralewie (powiat międzychodzki). Brał udział w wojnie polsko – sowieckiej, jednak żadne szczegóły nie są znane. Był członkiem koła Kwilcz Związku Weteranów Powstań Narodowych 1914-1919 od 2 VI 1935 r. Został zweryfikowany 14 I 1937 r. (dyplom nr 13231, ABnHPW 20630).
Dyplomu nigdy nie odebrał. Nie sygnowany dokument znajduje się w zasobach Centralnego Muzeum Woskowego.
Kapral. Był także komendantem koła Międzychód Związku Podoficerów Rezerwy (1938). Należał również do Katolickiego Towarzystwa Robotników Polskich.
Zmarł 22 V 1945 r. w Poznaniu i został pochowany na cmentarzu górczyńskim, kwatera: IIP rząd:23 miejsce:36
Żonaty (ślub5 VIII 1919) z Michaliną z d. Waloszek z Bolewic. Dzieci: Franciszek (ur. 29 XII 1920), bliźniaki Marianna i Czesław (ur. 6 VII 1924) i Henryk (ur. 2 IX 1926).
Odznaczenia: Medal Pamiątkowy za Wojnę 1918-1921.
Źródła: APP, zesp. 884, syg. 33; k. 230; zesp.884, syg. 42, k. 186; zesp. 44, syg. 32, k, 186, k, 1V; Olszewski W., Jastrząb Ł., Lista strat Powstania Wielkopolskiego od 27.12.1918 r. do 8.03.1920 r. Monografie Politechniki Koszalińskiej nr 157, Koszalin 2009; Kuliberda B., Wielkopolska dla Ojczyzny. Polegli i zmarli 27.12.1918 – 31.3.1921, Mnichowo 2015; Biskupski A., Historja 61 Pułku Piechoty Wielkopolskiej (7. Pułku Strzelców Wlkp.); Jutro, 1937.01.31 R.2 Nr 5 (22), s. 6; OnPNTWM, R.19, Nr 91, 11 VIII 1938, s.3;
Roman Chalasz
Przeżył ponad ćwierć wieku po przypisywanej mu bohaterskiej bitewnej powstańczej śmierci. Uczestniczył w kolejnej wojnie i licznych jej bitwach, założył rodzinę, doczekał się wielu potomków, wykazał się sporą aktywnością społeczną, przetrwał koszmar okupacji niemieckiej, po czym zmarł niemal niedostrzeżenie dla jemu współczesnych i potomnych. Takim to POLAKOM poświęcamy “Wielki Almanach…”
Jak zwykle ciekawa historia.Pozdrawiam!
Skromni, cisi bohaterowie tamtych czasów, patrioci wielkiego formatu.