Gładysz Wiktor (1866-1951) naczelnik Sokoła – zapomniany ojciec niepodległości. Cz. 1.

Rola Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”, organizacji, która odegrała kluczową rolę w utrzymaniu polskości oraz w okresie przygotowań militarnych jest zdecydowanie niedoceniana, a przecież przygotowania do walki o niepodległość stanowiły jeden z ukrytych celów stowarzyszenia, dobrze zresztą znany społeczeństwu polskiemu oraz policji niemieckiej. „Sokół” przez wiele lat przygotowywał kadry, które z powodzeniem wykorzystano w trakcie powstania. Pierwsze kursy wojskowe odbyły się jeszcze przed wybuchem I wojny światowej w 1912 r. Wcześniejsze ćwiczenia fizyczne dawały „Sokołom” ogromne atuty jaką była ponad przeciętna sprawność. Była to organizacja, która działała na terenie Wielkopolski i państwa niemieckiego już od 1884 r., a więc od blisko 35 lat i miała na swoim koncie szereg sukcesów, z których za największe należy uznać wprowadzenie w 1903 r. swoich działaczy do Reichstagu (Bernard Chrzanowski i Wojciech Korfanty). Koniecznie trzeba podkreślić, że na wiele lat przed wybuchem powstania „Sokół” na terenie zaboru pruskiego był organizacją jawnie polityczną. Jego działacze nie tylko zasiadali w parlamencie Rzeszy. „Sokół” miał swoich przedstawicieli we wszystkich ważniejszych organizacjach polskich przed wybuchem powstania. Była to organizacją narodową, która odniosła szereg sukcesów, m.in. na polu działalności kulturalno-oświatowej.

Plakat na zlot IV Sokoła we Lwowie w 1903 roku. Biblioteka Narodowa w Warszawie.

Nie ulega żadnej wątpliwości, że czołową rolę przed wybuchem powstania wielkopolskiego odgrywali działacze polscy skupieni w Centralnym Komitecie Obywatelskim (CKO), który ujawnił swoje istnienie 10 listopada 1918 r., a następnie przyjął nazwę Tymczasowej Naczelnej Rady Ludowej z Czesławem Meissnerem na czele. Była to struktura polityczna, która już od lata posiadała swoje odpowiedniki w powiatach i większych miastach Wielkopolski, a teraz przy aprobacie Niemców mogła ujawnić swoje istnienie. W jej skład wchodziła najważniejsza grupa działaczy polskich, która najwcześniej rozpoczęła przygotowania militarne. Najpierw tworząc oficjalnie od 11 listopada 1918 r. Straż Obywatelską (od 27 listopada Straż Ludową). To właśnie w ramach CKO rozpoczęły się pierwsze zinstytucjonalizowane przygotowania militarne w ramach utworzonego w październiku z inicjatywy działaczy „Sokoła” na czele z Julianem Lange Wydziału Wojskowego (Wydział Wojskowy często nazywany jest w tym czasie sekcją wojskową), któremu podlegały Straże. Na czele oficjalnie powołanego już przez Polski Sejm Dzielnicowy Wydziału Bezpieczeństwa Publicznego stanął na początku grudnia 1918 r. Jan Maciaszek. Naczelną Radę Ludową (NRL) tworzyli działacze dobrze znani ze swojej wcześniejszej działalności, mający ugruntowaną pozycję społeczną i ekonomiczną, co równocześnie przekładało się na możliwości działania.

W gronie tych osób znalazł się Julian Bolesław Lange, który od 17 października 1918 r. przy wsparciu działaczy „Sokoła” zaczął jeszcze nieoficjalnie organizować Straż Obywatelską. Opinię o wiodącej roli sił skupionych wokół NRL potwierdza wizyta gen. Helmuta von Gerlacha w połowie listopada 1918 r., który Hotel Bazar, będący jednym z centrum polskiego życia narodowego w Poznaniu, porównał do niemieckiego Sztabu Generalnego z początku wojny.

Odznaka Związku Towarzystw Gimnastycznych “Sokół”.

„Sokół” należał do tych organizacji, które posiadały największe wpływy w Naczelnej Radzie Ludowej. Przemawia za tym fakt, że na czele prezydium 80-osobowej NRL wybranego podczas obrad Polskiego Sejmu Dzielnicowego 3 grudnia 1918 r. stanął działacz „Sokoła” dr Bolesław Krysiewicz. W składzie najważniejszego organu – Komisariatu NRL znaleźli się również inni działacze, m.in. Wojciech Korfanty, Józef Rymer i Władysław Grabski. Ponadto wielu Sokołów zasiadało licznie w radach robotniczych i żołnierskich (RRiŻ).

Niestety niemal zupełnie pomija się udział organizacji sokolej w dziejach powstania. A przecież nikogo nie powinno dziwić obejmowanie stanowisk dowódczych i kierowniczych w czasie powstania przez działaczy „Sokoła” w wielu wielkopolskich miejscowościach.

Przed wybuchem I wojny światowej była to jedna z najbardziej wpływowych i najlepiej zorganizowanych polskich organizacji na terenie Niemiec, w ramach której działało około 300 gniazd sokolich zrzeszających około 12 tysięcy członków. Wydawano także własną prasę. W chwili wybuchu I wojny światowej była to już organizacja znana i szanowana, o blisko 30-letniej tradycji i o ugruntowanej pozycji w społeczeństwie. Co prawda po wybuchu I wojny światowej działalność „Sokoła” w państwie niemieckim została sparaliżowana przez masowy pobór członków do wojska niemieckiego, jednak już w 1917 r. rozpoczęła się odbudowa struktur organizacji.

Rosnące od dawna wpływy organizacji w społeczeństwie polskim dostrzegali sami Niemcy, którzy atakowali „Sokoła” za pomocą procesów sądowych, szykan policji, prasy oraz na forum parlamentu Rzeszy, widząc w nim środowisko zdecydowanie polskie i antyniemieckie. Dla Niemców „Sokół” na terenie Wielkopolski, Pomorza i Śląska był organizacją przygotowującą się do przyszłego powstania, a także ważnym elementem polskiego ruchu niepodległościowego w Niemczech. Jak miała pokazać przyszłość były to obawy w pełni uzasadnione, ponieważ wielu działaczy sokolich po rozpoczęciu powstania objęła kluczowe funkcje dowódcze i przywódcze.

Działacze „Sokoła” po wybuchu powstania wysunęli się na pierwszy plan w wielu miejscowościach Wielkopolski w tym także w Sierakowie gdzie prym wiódł Nepomucen Wołyński.

Ogromną a niestety zupełnie marginalizowaną rolę w budowie struktur i siły organizacji „Sokoła” na ziemiach zaboru pruskiego odegrał Wiktor Gładysz. Nasz krajan z urodzenia.

Gładysz Wiktor Tomasz (1866-1951)

Wiktor-Gładysz-Kalendarz-Sokoli-1911-s.-89

Urodził się 21 XII 1866 r. w Brzezie Łąki (Skrzydlewo) w powiecie międzychodzkim (miejsce urodzenia nazywane bywa także Brzezinka). Był synem Karola (ur.1824 r.) i wdowy Anastazji Wąchalskiej z d. Stoińska (ur.1834 r.). Ojciec był siodlarzem i właścicielem fabryki powozów w Poznaniu jednak stracił fabrykę, a później także wiano swej żony, 400-morgowy folwark Brzezinkę.

Osierocony w ósmym roku życia przez matkę, G. ukończył w 1880 r. szkołę powszechną w Kamionnie; dokształcał się jeszcze u miejscowego nauczyciela z zamiarem przygotowania się do zawodu nauczycielskiego, ale wskutek germanizacji szkół, rodzina wybrała mu zawód kupiecki. W Poznaniu uczęszczał do miejskiej szkoły średniej, a w 1882 r. wstąpił na praktykę do drogerii R. Barcikowskiego. Równocześnie ukończył polską wieczorową szkołę kupiecką.

Kurier Poznański, 15 sierpnia 1885 r., Nr 185, Rok XIV

Poświęcał też dużo czasu w tym okresie, jak również i później, na samokształcenie zawodowe, ogólne i w dziedzinie wychowania fizycznego.

W takcie nauki w Poznaniu w 1884 roku założył tajne kółko „Orzeł”, w którym uzupełniano wiadomości z literatury i historii polskiej oraz odbywano ćwiczenia fizyczne. Kiedy w roku 1886 zawiązało się w Poznaniu Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”, mające za zadanie kształcenie sił fizycznych młodzieży za pomocą gimnastyki, oraz rozbudzanie ducha narodowego przez urządzanie odczytów i pogadanek przystąpił do niego wraz z kolegami, a „Orzeł” został rozwiązany. Poznański „Sokół” w krótkim czasie zrzeszał już 300 członków i stał się prawdziwym zarzewiem świadomości narodowej. Już w następnym roku Gładysz został nauczycielem gimnastyki „gniazda” poznańskiego.

Nauka-Gimnastyki-Sokolej.-W.-Gładysz.-Poznań-1897. Biblioteka Narodowa w Warszawie.

W1891 r. reprezentował Poznań na II wszechsłowiańskim zlocie w Pradze. Na zjeździe w Inowrocławiu 1893 r. został wybrany naczelnikiem utworzonego tam Związku Sokołów Polskich w Państwie Niemieckim. To przede wszystkim jemu należy przypisać należy potężny rozwój sokolstwa w Niemczech. W r. 1896 pierwszy związkowy zlot sokolstwa w Poznaniu, został zorganizowany przez niego, stał się wielkim wydarzeniem. Jego autorstwa „Nauka Gimnastyki Sokolej” była podręcznikiem używanym przez sokolstwo w Niemczech do 1910 r. Funkcję naczelnika „Sokoła” pełnił przez 25 lat.

Ciąg dalszy nastąpi.

Roman Chalasz©2020

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

11 − 6 =